- W tym roku wegetacja rozpoczęła się o ok. 2-3 tygodnie wcześniej w stosunku do średniej wieloletniej, czemu sprzyjały utrzymujące się relatywnie wysokie temperatury w marcu. W drugiej dekadzie kwietnia doszło do istotnego pogorszenia warunków agrometeorologicznych ze względu na silne przymrozki. Z uwagi na wyjątkowo wczesną wegetację, a w konsekwencji wcześniejsze kwitnienie, przymrozki doprowadziły do znaczących uszkodzeń pąków kwiatowych oraz zawiązanych już owoców. Warto odnotować, że szczególnie duże straty miały miejsce w regionach o wysokiej koncentracji upraw sadowniczych - poinformował Główny Urząd Statystyczny w wiosennej ocenie stanu upraw rolnych.
Analitycy z Credit Agricole przypominają także, że zgodnie z raportem GUS w tym roku, szczególnie we wschodnich regionach Polski doszło do opóźnień siewu warzyw z uwagi na nadmierną wilgotność gleby. Z kolei w środkowej i zachodniej części Polski warunki agrometeorologiczne były wyraźnie lepsze. Wschody warzyw były w tym roku na ogół wyrównane dzięki odpowiedniemu uwilgotnieniu wierzchniej warstwy gruntu. W drugiej połowie kwietnia w wielu regionach Polski doszło do istotnego pogorszenia warunków agrometeorologicznych ze względu na niedobór opadów. Dodatkowy negatywny wpływ na perspektywy tegorocznych zbiorów warzyw mają przymrozki, które wystąpiły pod koniec kwietnia i na początku maja.
Z danych wynika, że jeśli w Polsce owoców i warzyw zabraknie, to produkty rolne będą importowane. Zgodnie z raportami Komisji Europejskiej warunki agrometeorologiczne wśród pozostałych znaczących producentów owoców i warzyw istotnych z punktu widzenia polskiego koszyka inflacyjnego pozostają relatywnie dobre. W konsekwencji można oczekiwać, że niższa tegoroczna krajowa produkcja owoców i warzyw będzie kompensowana przez zwiększony import, co będzie ograniczać wzrost cen.
- Z uwagi na słabe perspektywy krajowych zbiorów zarówno owoców jak i warzyw w kolejnych miesiącach oczekujemy wzrostu dynamiki cen w tych kategoriach. Wzrost ten będzie ograniczany przez większą dostępność warzyw i owoców importowanych - poinformowali analitycy rolni banku Credit Agricole. - Głównym czynnikiem ryzyka dla naszych ścieżek cen jest kształtowanie się warunków agrometeorologicznych w Europie w najbliższych miesiącach.