- Nie zabraknie zboża na konsumpcję, pasze, czy inne cele, bo eksportujemy w granicach 12-13 mln ton. Jeżeli będzie mniejszy zbiór, to możemy obniżyć eksport - powiedział minister rolnictwa
O tegorocznych zbiorach zbóż wypowiadał się także dziś w sSejmie wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.
- Jeśli chodzi o sytuację globalną, to zbiory na całym świecie będą na bardzo podobnym poziomie w porównaniu do poprzedniego roku, czyli około 795 milionów ton pszenicy, to jest 1% więcej niż w roku poprzednim. Zapasy natomiast są o kilka procent mniejsze niż w roku poprzednim. Dlatego optymistycznie patrzymy na tę sytuację - mówił wiceminister Kołodziejczak.
Wiceminister powiedział także, że żniwa w Polsce przebiegają dobrze.
- Jeżeli chodzi o zbiory to przedstawiciele ODR i Izb Rolniczych mówią, że w niektórych miejscach mogą być mniejsze o 10% czy 20%, według GUS o 4% - poinformował wiceminister Kołodziejczak. - Dotyczy to zbóż podstawowych, bez kukurydzy. Według dotychczasowych informacji wynika, że łącznie tych zbóż w Polsce zbierzemy około 25,5 mln ton. To bardzo zbliżone zbiory do ubiegłego roku. Łącznie z kukurydzą to będzie nieco ponad 35 mln ton.