O sytuację na rynku cukru minister Kowalczyk był pytany na antenie Telewizji Polsat. W programie ,,Gość Wydarzeń'' minister powiedział, że : Ocenił, że ,,stawka nie spadnie do 2 zł, ale może osiągnąć 4-5 zł po nowym sezonie skupowym''.
- Wiadomo, że nawozy zdrożały, buraki, energetyka, ale na pewno, żadne 9-10 zł za kilogram cukru - mówił na antenie Polsatu minister Kowalczyjk. -- Media społecznościowe wprowadziły panikę i stąd trudności logistyczne, ale cukru naprawdę mamy bardzo dużo. Nie zabraknie go, jeżeli ktoś teraz kupuje po wysokiej cenie, to musi sobie zdawać sprawę, że jak się sytuacja ustabilizuje to stanieje.
Zdaniem ministra cukrowej panice winne są... sieci handlowe, które nie dostarczyły cukru na czas do sklepów i pojawiły się puste półki.
Minister pytany był także o wysokie ceny cukru na portalach akucyjnych, gdzie ludzie wydają nawet ponad 10 złotych za kilogramową torebkę.
- Jak ktoś chce płacić niech płaci nawet 15 zł. Ja nigdy nie zapłaciłbym 10 zł. (...) Kupują po 10-20 kg, no przepraszam, komu potrzebne jest 10, czy 20 kg cukru w ciągu paru dni. To jest przesada, uleganie panice - mówił minister Kowalczyk. - Zapasy mamy bardzo duże, a sezon następny za chwile, więc tutaj absolutnie nieuzasadnione jest kupowanie cukru po takiej cenie.
źródło: TV Polsat, ,,Gość Wydarzeń''