Most Krymski, zbudowany w 2018 r. łączy Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Do eksplozji na Moście Krymskim doszło w poniedziałek i tego samego dnia poinformowano o zawieszeniu przez Rosję ,,umowy zbożowej'', która gwarantowała bezpieczny eksport zboża i nawozów z Ukrainy przez Morze Czarne.
O sprawę pytany był premier RP Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. Premier poinformował, że zwraca uwagę Komisji Europejskiej od dłuższego czasu na konieczność budowy infrastruktury koniecznej do wywozu ukraińskiego zboża.
- My zrobiliśmy, co w naszej mocy i jeśli chodzi o tranzyt - będziemy tutaj pomagali UE, pomagali w rozładowaniu tego wielkiego problemu ogólnoświatowego, bo jest to próba wywołania głodu przez Rosję - mówił premier podczas konferencji prasowej.
Mateusz Morawiecki dodał, że jego zdaniem określenie i przygotowanie możliwych sposobów transportu ukraińskiego zboża jest zadaniem dla Komisji Europejskiej i... Stanów Zjednoczonych.
- Jest to zadanie dla KE, dla administracji amerykańskiej - wypracowanie odpowiednich mechanizmów eksportu ukraińskiego zboża. My możemy odegrać konstruktywną rolę, a nie będziemy na pewno zmuszeni do tego, żeby otworzyć nasz rynek wbrew interesom polskiego rolnika - mówił Mateusz Morawiecki.
W ramach ,,umowy zbożowej'' przez rok Ukraina wyeksportowała ponad 32 mln ton kukurydzy, pszenicy i innych zbóż.
