- Będziemy musieli niestety ten VAT przywrócić, nie tylko w tym zakresie (energii elektrycznej), ale w obszarze pozostałych surowców energetycznych, również nawozów - mówił wicepremier i minister aktywów państwowych. - Jedynym odstępstwem, które udało się nam uzyskać – tu walczyliśmy do samego końca jest - możliwość utrzymania zerowego VAT-u na żywność.
Powrót starych stawek podatku VAT oznacza VAT w wysokości 8% na nawozy (teraz jest 0%) i 23% na paliwa (obecnie VAT w tym dziale wynosi 8%). Duża część producentów rolnych jest płatnikami VAT. Niemniej jednak podwyżka cen ,,nośników energii'' związana z prowadzeniem wyższego VAT może przełożyć się na podwyżkę cen wszystkich lub prawie wszystkich artykułów dostępnych na rynku.
O cenach nawozów wypowiedział się niedawno także Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa, podczas spotkań z rolnikami. Minister zwraca uwagę, że sytuacja na rynku nawozów się zmieniła.
- W ślad za wzrostem cen nawozów, poszły w górę ceny skupu zbóż. Będziemy się starali zachęcić zakłady azotowe do sprzedaży nawozów po cenach akceptowalnych przez rolników – mówił minister Kowalczyk.
Zdaniem wicepremiera dobrym rozwiązaniem będzie dystrybuowanie nawozów poprzez sieć Krajowej Grupy Spożywczej.