Jak podał Bank PKO BP, pogarszają się oczekiwania dot. zbiorów pszenicy na świecie. Departament Rolnictwa USA (USDA) w lipcowym raporcie oszacował, że światowa produkcja tego zboża w sezonie 2023/24 wzrośnie co prawda o 0,8% rok do roku (r/r), jednak będzie to już kolejny sezon, w którym nie pokryje globalnego zapotrzebowania. Zapasy na koniec sezonu 2023/24 zmaleją o 1% r/r.
O 6,4% r/r wzrosnąć mogą światowe zbiory kukurydzy, wskutek lepszych wyników produkcji w USA, mimo gorszych ocen stanu upraw z uwagi na niedobory wody. . Solidny wzrost, wskutek odbudowy produkcji po spadkach w sez. 2022/23, odnotuje się w UE-27. Zmaleć ma produkcja zbóż na Ukrainie – w przypadku pszenicy o 19% r/r, a kukurydzy o 2% r/r.
- Obawy o konsekwencje suszy spowodowały cięcia prognoz zbiorów zbóż w UE. USDA w lipcu oszacował zbiory pszenicy na poziomie 138 mln t (+2,7% r/r), tj. o 2,5 mln t niższym od oczekiwań w czerwcu. Skorygowano również prognozy zbiorów kukurydzy o 0,9 mln t m/m. Susza może być czynnikiem ograniczającym również zbiory w Polsce - poinformowali analitycy Banku PKO BP.
Wszyscy wiemy, że ceny zbóż w Polsce kontynuowały spadki w drugim kwartale 2023 roku. Z danych MRiRW wynika, że przeciętna cena pszenicy konsumpcyjnej w czerwcu była niższa o 18% niż w marcu’23 i niższa o 42% r/r. Obawy o konsekwencje suszy w USA i UE skutkowały odbiciem cen w pierwszych tygodniach czerwca, jednak podwyżki nie miały trwałego charakteru. Jakie zatem są prognozy cenowe na najbliższe miesiące?
- Oczekujemy, że przeciętna cena skupu pszenicy w 2h23 będzie niższa o 41-46% r/r. Mimo, że poprawa światowych bilansów zbóż ogółem (w mniejszym stopniu dotycząca pszenicy) przemawia za spadkami cen, to obarczona jest ryzykiem ewentualnych konsekwencji suszy. Dodatkowo możliwość odbudowy popytu oznaczać może kurczącą się przestrzeń do dalszych spadków. Wycofanie się Rosji z umowy dotyczącej korytarza eksportowego dla ukraińskich zbóż będzie wpływać dodatnio na ceny - prognozują analitycy rynków rolnych z Banku PKO BP.