– Musimy mieć świadomość, że silny złoty to także mniejsza wartość dopłat wyrażona w naszej walucie. Jednocześnie mamy do czynienia z silnym złotym, większą liczbą złożonych wniosków i większą powierzchnią zgłoszoną w ramach ekoschematów. To sprawia, że jednostkowa wysokość tych dopłat musi być niższa, gdyż łączna pula środków jest ściśle określona –powiedział Czesław Siekierski.
Rolników poinformowano także, że zaliczki dopłat bezpośrednich będą uruchomiona najwcześniej, jak to jest możliwe, tj. 16 października 2024 r. W pierwszej kolejności otrzymają je rolnicy poszkodowani przez powódź.
Rozmawiano także o relacjach handlowych z Ukrainą. Tu minister zwrócił uwagę na znaczenie wprowadzonych regulacji ograniczających swobodny napływ produktów rolnych z Ukrainy.
– Sytuacja związana z nieograniczonym napływem tych produktów spowodowała zakłócenia na rynkach rolnych i stąd konieczne było wprowadzenie mechanizmów ochronnych. Jednocześnie sytuacja ta pokazała, jak ważne będą negocjacje Ukrainy z Unią Europejską o warunkach jej członkostwa – stwierdził minister Czesław Siekierski. - Nowa Komisja Europejska zacznie pracować od 1 stycznia 2025 roku i te negocjacje już powinny się rozpocząć na dobre.
Minister potwierdził także mniejsze zbiory zbóż i kiepską jakość ziarna. Okazuje się, że tak jest nie tylko w Polsce. Czesław Siekierski stwierdził, że według szacunków tegoroczne zbiory zbóż będą w Polsce mniejsze o 4-5 procent i zboża są słabszej jakości. Jednocześnie analiza pokazuje, że niższe są również zbiory we Francji, Niemczech, Rosji i w Ukrainie. Minister podkreślił również, że w Polsce niskie jest pogłowie świń, które wynosi około 8-9 mln sztuk.
źródło: ministerstwo rolnictwa