Wśród towarów, których import będzie od 1 stycznia zakazany znajduje się m.in.:
Wołowe mięso świeże, chłodzone i mrożone, wieprzowina i drób, podroby, tłuszcze, kiełbasy, mięso solone, suszone i wędzone, mączka mięsna, mleko i produkcja mleczarska, warzywa, owoce, orzechy, produkty cukiernicze, sól i "inne towary".
Zgodnie z rozporządzeniem rządu z 6 grudnia embargo będzie dotyczyć produkcji, pochodzącej z krajów UE, a także USA, Kanady, Norwegii, Albanii, Islandii, Macedonii Północnej, Wielkiej Brytanii, Czarnogóry i Szwajcarii.
Rząd Białrousi zapowiedział również, że będzie podejmować działania na rzecz zwiększenia własnej produkcji oraz importu z krajów "przyjaznych". Embargo ma obowiązywać przez 6 miesięcy.
"W przypadku dalszych działań destrukcyjnych Białoruś zastrzega sobie prawo do rozszerzenia listy zakazanych towarów"
W komunikacie wskazano, że jest to odpowiedź na „próby nielegalnej presji sankcyjnej ze strony kolektywnego Zachodu”. Jak zaznaczono, z embarga wyłączone zostały produkty do użytku indywidualnego, żywność dla dzieci i szereg innych pozycji „krytycznego importu”. Wyjaśniono, że ma to na celu ograniczenie negatywnego wpływu embarga na białoruskich obywateli.