- Spadki temperatur w pierwszej połowie maja doprowadziły w niektórych regionach kraju do uszkodzeń kwiatów. Straty zanotowano zwłaszcza na plantacjach zlokalizowanych w zagłębieniach terenu, które sprzyjają utrzymywaniu się niskich temperatur. Niskie temperatury oraz częste opady deszczu utrudniały prowadzenie zabiegów ochrony, przez co presja chorób grzybowych nasiliła się w tym czasie - poinformowała Karolina Banaszek, rzecznik prasowy GUS. - Z powodu niekorzystnych warunków pogodowych aktywność zapylaczy była relatywnie słaba, co wpłynęło na spadek ilości zawiązanych owoców. Drugim czynnikiem ograniczającym ilość wytworzonych zawiązków było intensywne owocowanie w roku poprzednim obserwowane przede wszystkim w przypadku jabłoni. Wzrost temperatur w drugiej połowie maja spowodował wzmożoną aktywność szkodników roślin.
Zdaniem specjalistów z GUS, łagodny przebieg zimy i jedynie krótkookresowe spadki temperatur nie spowodowały uszkodzeń na plantacjach truskawek. Nieznaczne straty w postaci przemarznięcia pąków kwiatowych zanotowano jednak w niektórych regionach kraju po przymrozkach występujących pod koniec kwietnia i w maju.
Urząd poinformował także, że w bieżącym roku siew warzyw gruntowych na przeważającym obszarze kraju odbył się w zalecanych terminach, a nieznaczne opóźnienia zanotowano jedynie lokalnie.
- Z uwagi na spadki temperatur powietrza w maju, wschody warzyw na wielu plantacjach były nierównomierne i rozciągnięte w czasie. Warzywa sadzone w tym okresie z rozsady wymagały w niektórych rejonach kraju stosowania dodatkowych okryw. Nie odnotowano jednak poważniejszych strat mrozowych - dodaje pani rzecznik. - W najlepszej kondycji znajdują się obecnie warzywa uprawiane pod osłonami. Mimo obserwowanego w maju spowolnienia aktywności fizjologicznej, rośliny pozostają w dobrej kondycji ze względu na duży zasób wód gruntowych. W takich warunkach, wzrost temperatur powietrza w nadchodzących tygodniach może spowodować szybki przyrost masy roślin.
Z danych przedstawionych przez GUS wynika także, że w bieżącym sezonie poziom zaopatrzenia w materiał siewny odpowiadał potrzebom producentów, lecz coraz większy problem stanowi wzrost jego cen. Znaczny wzrost cen jest również czynnikiem poważne ograniczającym ilość nabywanych nawozów mineralnych oraz stosowanych środków ochrony roślin. Może to wpłynąć na obniżenie plonowania.
źródło danych: GUS