RolnictwoDrogie nawozy? Siejmy sojęKolejny raz Krajowe Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych zachęca do produkcji soi. Jak przekonują eksperci, to szczególnie dobry pomysł wtedy, gdy nawozy są drogie, a więc wielu rolników zdecyduje się na niższe niż zazwyczaj nawożenie wiosenne. Jakie są więc zalety soi?Lista zalet jest długa i mogą one przemówić do serc i kieszeni producentów rolnych. Jak zauważa KZPRiRB, jeszcze do niedawna uprawa soi była uważana jako nisko opłacalna. Mało kto zwracał uwagę na rolę soi w płodozmianie. Wszystko do czasu, aż cena mocznika nie przekroczyła 4000 zł/ tonę. Trudny rok 2021, jeszcze bardziej uwypuklił zalety uprawy soi:
- Soja nie potrzebuje nawożenia azotowego, co więcej zostawia po sobie do 150 kg/ha czystego naturalnego azotu w glebie;
- Soja nie jest porażana przez sprawców chorób – mniejsze koszty na zabiegi dolistne i oszczędność czasu - więcej czasu dla siebie ;)
- Soja poprawia strukturę gleby – mniej zabiegów agrotechnicznych potrzebnych do wykonania jesienią;
- Dostępna jest pełna gama ŚOR do odchwaszczenia soi - brak problemu z odchwaszczaniem plantacji;
- Zapotrzebowanie na krajowe białko jest 5-krotnie większe niż jego produkcja – uprawa soi może to zmienić;
- Średni krajowy plon soi to 3,5 t/ha i rekordowy zysk brutto na poziomie ponad 9000 zł;
- Soja to gatunek preferowany w dopłatach: płatność do roślin strączkowych wynosi 686,70 zł i dopłaty do materiału siewnego to 119,62 zł ;
Osoby zainteresowane uprawą soi po więcej szczegółów odsyłamy do Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych
Dev Admin
(0/5 na podstawie 0 głosów)