- Wyższe stawki dopłat do kwalifikowanych sadzeniaków pozwoliłyby na lepszą opłacalność produkcji ziemniaka - powiedział nam dr Wojciech Nowacki, honorowy prezes stowarzyszenia Polski Ziemniak. - W tej sprawie stowarzyszenie interweniowało w ministerstwie rolnictwa i liczymy na dobre wieści.
O wyższe stawki dopłat do kwalifikatów apelowała także Wielkopolska Izba Rolnicza. Według wielkopolskiego samorządu rolniczego takie działanie wspomoże płynność finansową rolników oraz zachęci ich do stosowania kwalifikowanego materiału siewnego w przyszłości. Jest już w tej sprawie odpowiedź z ministerstwa. Czytamy w niej, że jest szansa na wyższe stawki, ale... pomoc taka może być uruchomiona po otrzymaniu zgody Komisji Europejskiej.
W odpowiedzi z ministerstwa czytamy, że 13 czerwca br. Rada Ministrów przyjęła projekt rozporządzenia, który ma na celu uruchomienie nowych form pomocy – w tym dopłat do powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany.
- Pomoc ta jednak, będzie uruchomiona po otrzymaniu pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej - poinformowała Nina Dobrzyńska, dyrektor Departamentu Hodowli i Ochrony Roślin w MRiRW.
Jeżeli chodzi o stawki pomocy to będą one się kształtowały następująco:
Minister Telus w mediach społecznościowych radzi jednak, żeby jeszcze nie wycofywać starych wniosków o dopłaty do kwalifikatów.
- Rolnicy, którzy już złożyli wnioski o dopłaty do materiału siewnego (termin wydłużony do 10 lipca), sugerujemy wam, aby jeszcze nie wycofywać złożonych wniosków. Tzw. pomoc wojenna na materiał siewny zostanie ogłoszona dopiero po uzyskaniu zgody Komisji Europejskiej - informuje minister rolnictwa.