Edmund Junkiert – przewodniczący rady nadzorczej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Kole, otworzył zebranie podsumowujące 2022 r., od przywitania gości, delegatów i pracowników. Walne zgodnie z wieloletnią tradycją kolskiej spółdzielni odbyło się w dniu imienin Piotra i Pawła i tradycyjnie wszyscy solenizanci otrzymali kwiaty.
Stosunkowa mało czasu zajęły kwestie formalne. W wyniku głosowania Krzysztof Michalak został przewodniczącym Walnego a Janusz Rybicki sekretarzem. Natomiast asesorami zostali: Jacek Król oraz Wojciech Andrzejewski. W skład komisji mandatowo-skrutacyjnej weszli: Marian Adamski, Andrzej Zalewski, Mateusz Czubak, Henryk Krygier, Dariusz Witczak. Komisję wnioskową utworzyli: Stanisław Kosmala, Marian Rusin, Radosław Rymarz.
W Zebraniu Przedstawicieli udział wzięli zaproszeni goście, wśród których znaleźli się: Krzysztof Grabowski – marszałek województwa wielkopolskiego, Tadeusz Maliborski – lustrator Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, dr Jan Dworniak – prezes CBA (Centrum Badań Audytorskich), Wiktor Kolbowych – prezes Kliniki Uzdrowiskowej „Pod Tężniami”, Jacek Ziółkowski – prezes Laboratorium Oceny Mleka w Kole, Radosław Namyśla – powiatowy lekarz weterynarii, mecenas Dariusz Grzesiak, Piotr Krajewski ze Związku Zawodowego KADRA, Bronisław Wawrzyniak z NSZZ Solidarność. Nie zabrakło Krzysztofa Wróblewskiego – byłego, wieloletniego redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” a także byłego redaktora Tygodnika Poradnika Rolniczego Ireneusza Oleszczyńskiego. Należy wspomnieć, że obecnie redaktorzy: Wróblewski i Oleszczyński pracują na rzecz Internetowej Giełdy Rolnej i Towarowej. Jest to jedno z największych w Polsce przedsięwzięć internetowych, które integrują rolników pod względem sprzedażowym, łącząc ich także z handlem. IGRiT jest stuprocentowo polską firmą, to znaczy 100 procent kapitału jest w polskich rękach. Należy poinformować na Walnym był także obecny redaktor naczelny TPR Paweł Kuroczycki oraz redaktor Andrzej Rutkowski
W 2022 r. do Domu Pana odeszli Tadeusz Chrobak – członek rady nadzorczej OSM w Kole i Stanisław Przybylski – lekarz weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Kole. Ich pamięć uczestnicy zebrania uczcili minutą ciszy.
Jako pierwszy
głos zabrał prezes Czesław Cieślak: - Dzisiejsze spotkanie jest dla mnie szczególne, jest to bowiem 32 spotkane przedstawicieli na którym złoże wam sprawozdanie. …Szalejąca na świecie epidemia i przygotowanie prowadzenia wojny spowodowało przerwanie wymiany handlowej oraz prowadziło jednocześnie do zwiększania zapasów żywności, galopującą drożyznę wszystkiego i co za tym idzie niespotykaną od ponad 20 lat, 20-procentową inflację. To wszystko sprawiło, że światowe ceny żywności w tym mleka i jego wyrobów osiągnęły rekordowe ceny. Także ceny skupu mleka jak i zbytu nabiału rosły jak przysłowiowe „grzyby po deszczu” przynosząc zarówno dostawcom mleka jak i spółdzielni niespotykane dotąd zyski. Śmiało można powiedzieć, że 2022 r. był jednym z najkorzystniejszych w naszej dotychczasowej działalności. Nasza spółdzielnia przerobiła 334 mln 694 tys. litrów mleka… Głównymi naszymi produktami, tak jak dotychczas, było mleko w proszku, masło, serek wiejski. Do tej grupy dołączyły dwa nowe: mleko świeże oraz twarogi produkowane w zakładzie w Koninie. Coraz więcej wytwarzamy maślanek, kefiru i śmietan. Łącznie nasza sprzedaż w 2022 r. była rekordowa i wyniosła 1 mld 146 mln złotych. Uzyskaliśmy dodatni wynik finansowy wynoszący 16 mln 131 tys. zł netto. Ten wynik finansowy, przy dobrych cenach w skupie, możliwy był do uzyskania, gdyż przez cały ubiegły roku utrzymywały się wysokie ceny zbytu, zwłaszcza masła i mleka w proszku. Stało się to, pomimo iż ceny gazu zużytego do produkcji przez mleczarnię wyniosły 67 mln złotych
…. Już w listopadzie – grudniu ub.r. zaczęły się pojawiać symptomy zmian popytu i obniżek na rynkach światowych. W ślad za tymi zmianami sieci handlowe i rynek krajowy gwałtownie reagowały obniżając ilości zamówień oraz ceny. Cena masła z ponad 30 zł/kg spadła do 20 zł/kg tj. o około 40 %. Podobnie, bo o 35 % obniżyły się ceny mleka w proszku. Tylko ceny tzw. galanterii mlecznej tj. serków, jogurtów, kefirów i śmietan obniżyły się w mniejszym stopniu. Jednak sieci handlowe domagają się comiesięcznych dalszych obniżek. Prawdą jest, że wysokie ceny żywności a także energii elektrycznej, paliw, inflacja obniżyły siłę nabywczą naszych konsumentów. Klienci po prostu kupują mniej, co przy wysokiej produkcji krajowej oraz napływie żywności czy też płodów rolnych z zagranicy stwarza duże problemy ze zbytem produkowanych przez nas wyrobów, nie mówiąc o spadających cenach zbytu.
… Podmioty skupujące mleka tzw. przerzutowe zakończyły swoją ekspansję na rynku bądź płacą od początku roku ceną około 1,20-1,50 zł/l mleka. Firmy te oferowały w ub.r. często cenę wynoszącą nawet 3 zł/l… Wiele spółdzielni, w tym i nasza utrzymywała wysokie ceny skupu mleka nie wynikające z rachunku ekonomicznego. Nie spodziewano się, iż ten spadek cen zbytu produktów mleczarskich będzie utrzymywał się tak długo. W związku z tym większość firm, w tym i nasza, generuje w roku bieżącym stratę w działalności. … Z analizy sytuacji na rynkach można wysunąć wniosek, iż ceny skupu mleka będą się kształtowały na poziomie 1,70 zł/l (plus, minus 10 %). A nasze decyzje o obniżkach cen podejmowane były za późno…. W bieżącym roku przerabiamy ok. 1 mln 100 tys. l mleka dziennie, które kupujemy od swoich dostawców jak i znacznie tańsze tzw. przerzutowe od innych spółdzielni. Obecnie cena mleka przerzutowego kształtuje się tak jak powiedziałem wcześniej na poziomie 1,50 zł/l i jest ona wykładnią opłacalności produktu. Ciągle waha się cena sprzedaży masła i chociaż wydawało się, że od końcówki maja br. ceny będą rosły (mieliśmy podpisane kontrakty powyżej 22 zł/kg) to po dwóch tygodniach ceny spadły poniżej 20 zł/kg. Dodatkowym problemem dla naszej spółdzielni jest wzrost kursu złotego w stosunku do euro i dolara, gdzie miesięcznie tracimy około 3 mln złotych przychodów.
…Wierzę, iż wspólnie pokonamy tworzące się problemy, jak to udało nam się robić w latach poprzednich. Wierzę, że tak jak dotychczas wspólnie podejmować będziemy decyzje o rozwoju spółdzielni i utrzymaniu hodowli bydła mlecznego przez członków naszej spółdzielni. To jest nasz wspólny cel. Dziękuję za współpracę radzie nadzorczej, pracownikom, dostawcom mleka, członkom spółdzielni, a także naszym kontrahentom. Szczególnie dziękuję konsumentom naszych wyrobów. To oni przyczyniają się także do rozwoju naszej spółdzielni.
Kolejny głos
należał do przewodniczącego Junkierta: - Rada nadzorcza pracuje zgodnie z rocznym planem pracy, który został zatwierdzony na pierwszym posiedzeniu rady w 2022 r. Na początku roku przyjęty został przedstawiony przez zarząd plan inwestycji i remontów. Głównym zadaniem na lata 2022-2023 jest budowa nowej kotłowni gazowo-olejowej, ponieważ obecnie wykorzystywana od 25 lat jest już wyeksploatowana. Jest to inwestycja za około 13 mln złotych, obecnie jest na etapie uzyskania pozwoleń. Również pierwsze wanny do produkcji serka wiejskiego zakupione prawie trzydzieści lat temu zostaną wymienione na nowe, gdyż nie nadają się do dalszej eksploatacji, a produkcja serka wiejskiego, który jest naszym sztandarowym produktem z roku na rok wzrasta. Oddział w Grodkowie doposażony został w nowe tanki magazynowe, a oddział w Koninie z uwagi na zwiększającą się produkcję twarogów w nową pakowaczkę.
… Wnioski z zebrań rejonowych zostały przeanalizowane na posiedzeniu komisji i rady. … Wzrost ceny mleka jest najczęściej stawianym na większości zebrań jak i zebraniu przedstawicieli. Cena w skupie mleka zależy od sytuacji finansowej spółdzielni i musi być regulowana w zależności od cen sprzedaży naszych produktów, które dyktuje rynek. Taka sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, gdy ceny zbytu mleka w proszku i masła były rekordowe co pozwalało na podwyższenie siedem razy ceny skupu (styczeń, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, październik). …Kolejnym wnioskiem z większości zebrań rejonowych był wniosek o obniżenie odpisu na udziały członkowskie z 3 na 1 %. Rada mając na uwadze rosnące ceny środków do produkcji, głównie nawozów, paliw i pasz przyjęła wniosek zarządu o obniżeniu odpisu i od kwietnia potrącenie to wynosi 1 %.
… Na koniec ub.r. w spółdzielni mieliśmy 2 833 członków, których fundusz udziałowy wynosi 82 mln 758 tys. zł i w roku sprawozdawczym zwiększył się o 1 mln 131 tys. zł.
Dostawcy mają możliwość zakupu w naszych bazach handlowych w Osieku Wielkim i Grabowie pasz, nawozów, paliw, nasion, części do maszyn rolniczych oraz środków do produkcji rolniczej na dogodnych warunkach kredytowych spłacanych dostawami mleka. Mogą również skorzystać z pożyczki z Funduszu Hodowli i Rozwoju na zakup środków do produkcji czy też modernizację gospodarstw. W ub.r. pożyczek udzielono 127 dostawcom na kwotę 4 mln 428 tys. zł.
…Na podstawie przedstawionego radzie badania sprawozdania finansowego spółdzielni oraz po całorocznej ocenie pracy w roku 2022 zarząd i rada nadzorcza wnioskują do Zebrania Przedstawicieli o udzielenie absolutorium dla członków zarządu OSM w Kole.
Po tym wystąpieniu Andrzej Zalewski przewodniczący komisji skrutacyjnej stwierdził, że na 57 uprawnionych delegatów na zebranie przedstawicieli stawiło się 47 co stanowi 82%.
Polustracyjne ustalenia
Tadeusza Maliborskiego brzmiały następująco: - Proszę państwa przysłuchiwałem się sprawozdaniom: prezesa i przewodniczącego rady nadzorczej. Od 2019 r. do końca 2022 r. dość szczegółowo kontrolowałem dokumenty źródłowe podejmując lustrację ustawową. Lustracja ta objęła całokształt działalności spółdzielni poprzez podjęte uchwały, stan prawny i organizacyjny, samorządowy, skup mleka, rozliczenie skupu, produkcja, rozliczenie produkcji, jakość produkcji w skupie mleka, rozwodnienie mleka, klasy mleka, jakość mleka, badanie źródłowe, zapłatę za mleko, jakość mleka w produkcji, jakość produkowanych wyrobów, spieniężenie litra mleka, inwestycje, remonty, analizę transportową, zagadnienia handlu i marketingu, rozliczeń i zagadnienia finansowo-księgowe. …Z każdym rokiem do 2022 r. ulegały poprawie, utrzymywały się na korzystnym poziomie. Szybkość obrotu należności. Była mniejsza niż spłaty zobowiązań i jest to zjawisko korzystne dlatego, że spółdzielnia swoje środki nie angażowała, tylko najpierw miała wpływy, a spływ należności, które były na poziomie 17, 20, 21 dni, a swoje zobowiązania spłacała w 25-30 dni. Stwierdzam, że nie ma żadnych zagrożeń do kontynuowania działalności spółdzielni w niezmienionym zakresie. W trakcie badań lustracyjnych dokumentów źródłowych nie napotkałem na dokumenty o znamionach niegospodarności czy też nadużyć.
…. Pragnę dodać, że w każdym z 4 lat spółdzielnia uzyskiwała zyski…. W okresie objętym lustracją suma bilansowa działalności spółdzielni wzrosła o 136 mln zł a inwestycje krótkoterminowe wzrosły o 67,8 mln zł. …
Pierwszy w dyskusji głos należał do delegata Andrzeja Małeckiego
-Przypominam, że podejmując uchwałę o przyjęciem absolutorium bierzemy też na siebie odpowiedzialność za decyzje zarządu. Dlaczego o tym mówię? Dlatego, że my dzisiaj w takiej sytuacji jesteśmy. Jako delegaci musimy naprawdę być wrażliwi na sytuację finansową branży mleczarskiej, ale też nie możemy przyjechać do domu i w terenie mówić: „no bo tak zarząd zadecydował”. Nie możemy, bo też bierzemy na siebie odpowiedzialność za tę sytuację. My rolnicy przez całe życie pracujemy dla ojczyzny no, bo jak inaczej tłumaczyć słowa hymnu narodowego: „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy”, jak inaczej tłumaczyć słowa Roty „nie rzucim ziemi skąd nasz ród”, jak inaczej tłumaczyć te słowa, które śpiewamy w kościołach „Boże coś Polskę”? Nikt nam rolnikom za tą naszą ciężką pracę i za tą naszą patriotyczną miłość do ojczyznę nie chce godziwie zapłacić. Obecna sytuacja w kraju przytwierdza nas rolników do niskich cen jak średniowiecznych galerników do wioseł. Jak się mamy znaleźć w tej rzeczywistości, skoro nam rolnikom zaczyna brakować pieniędzy. Z tego miejsca w imieniu rolników, a w szczególności w imieniu rolników tych którzy prowadzą małe rodzinne gospodarstwa apeluję do minister rolnictwa polskiego rządu: „Jeśli nie stać was by czynić dobro, to czyńcie chociaż sprawiedliwie”.
Krzysztof Wróblewski
– były redaktor naczelny „Tygodnika Poradnika Rolniczego” zwracając się do uczestników zebrania przedstawicieli powiedział między innymi:
-Mleczarstwo jest w totalnym kryzysie. Można mówić, że to wina rynku światowego, cen. Chcę zwrócić uwagę na wielkie sieci handlowe. Ceny skupu są niskie owszem i byłyby też niskie, ale o 10% wyższe, gdyby nie pewne praktyki wielkich sieci handlowych nie stosowanych w krajach starej Unii Europejskiej. Powinno być tak, że prawo dotyczące wielkich sieci handlowych powinno nie być krajowe, ale unijne wtedy byśmy na pewno zyskali. U nas wielkie sieci robią co chcą. We Francji czy Niemczech nie pozwalają sobie na takie wyskoki chociaż i tam rolnicy narzekają. ... Wiadomo, że także los kolskiej spółdzielni zależy od wielkich sieci handlowych. Życzę wam, żeby wasza ciężka praca, to „białe niewolnictwo” było docenione, żeby cena mleka była przyzwoita. Ja jestem przekonany, że za 5-7miesięcy będzie lepiej. Oczywiście nie ma podstaw do tego, żeby ceny z zeszłego roku wróciły, ale nie wierzę, że będzie źle do sierpnia 2024 r. - jak wieszczą niektórzy.
Kolejnym dyskutantem był radny Ryszard Lisowski.
-Jeśli chodzi o sytuację w spółdzielni, to tu już chyba wszystko zostało powiedziane i wyjaśnione. Zeszły rok rzeczywiście był super co odczuliśmy po swoich kieszeniach. Czy można się było spodziewać, że będzie jeszcze lepiej albo przynajmniej tak samo? Ja powiem szczerze, że miałem poważne wątpliwości, choćby z tego względu, że tak się dzieje w gospodarce rynkowej rzeczy, że jeśli w jakiejś branży jest za dobrze rośnie produkcja, która przewyższa popyt i niestety następuje spadek cen. Miejmy nadzieję, że to wszystko wróci w miarę szybko do normy. Czy wytrzymamy? Myślę, że wytrzymamy, wytrzymaliśmy dużo gorsze sytuacje. Polski chłop, którym i ja jestem jest taki, że nie doje, nie dośpi, a gospodarstwo utrzyma i przetrzyma trudności. Proszę państwa, ja chciałem zwrócić na jedną rzecz uwagę tutaj mój kolega Krzysztof Wróblewski już zwrócił na ten wątek uwagę odnośnie wyzysku wielkich sieci handlowych. My rolnicy jesteśmy obecnie bici z dwóch stron z jednej strony mamy nieuzasadnione podwyżki kosztów produkcji, które wiadomo, że spowodowane są koronawirusem i wojną w Ukrainie…. Na ceny w eksporcie i kursy walut nie mamy wpływu, natomiast jeśli chodzi o właśnie o sieci handlowe pojawia się pytanie czy można coś zrobić? Ja myślę, że można, ale niestety obserwuję obojętność instytucji, które by mogły coś zrobić. Dlaczego też te sieci sobie tak z nami poczynają, mają nas w głębokim poważaniu i robią co chcą. Powód moim zdaniem jest jeden: podział środowiska mleczarstwa polskiego.
Kolejny głos należał do delegata Mariana Rusina
-Moim zdaniem zbyt mało w obronie polskiego mleczarstwa dzieje się związkach branżowych… Ludzie, którzy działają w tych związkach naprawdę powinni wziąć się do roboty i zacząć działać. Jeśli chodzi o problem nas rolników. Szanowni państwo to, co się dzieje w tym roku, to jest normalnie szał od samego początku, a to zboże, a to dopłaty do zboża, a to dopłaty do zboża sprzedanego do 14 kwietnia, a to dopłaty po 14 kwietnia, a to zmiana do zmiany, a to ekoschematy, które wchodziły i wchodzą. Na dzień 15 marca nie było wiadomo w zasadzie o co chodzi, a trzeba było składać wnioski i nagle pojawiła się zmiana do ekoschematów. Ostatni hit: BIN-y to wszyscy wiemy piękna sprawa, ale wczoraj się dowiedziałem, że jeśli, ktoś chce kupić i postawić silos to w odległości 75 m od niego musi mieć hydrant. Nie wiem czy, to jest finansowanie kolejnej firmy, która doprowadzi wodę i przy okazji zarobi na rolniku?
Po 25-minutowej przerwie podano wyniki tajnego głosowania dotyczącego udzielenia absolutorium. Zarówno prezes Czesław Cieślak jaki jego zastępca Tadeusz Malczyk w tajnym głosowaniu bezproblemowo uzyskali absolutorium.
Krzysztof Wróblewski
Ireneusz Oleszczyński