Inne ceny są w dużych miastach, inne na giełdach rolniczych, jeszcze inne na straganach w małych miejscowościach. Rok temu wiśnie były tańsze, ale też tańsze były środki produkcji i cała żywność.
Jak informują nas producenci pierwsze zbiory bardzo mocno wywindowały ceny wiśni - nawet do kwoty około 15-16 zł/kg. Przy obecnych cenach na giełdach w detalu wiśnie kosztują około 10 zł/kg. To bardzo dużo.
Choć kończy się pierwsza dekada lipca na razie ciągle jest to początek sezonu, co powoduje niewielką podaż wiśni i wysokie ceny. Powody są doskonale znane - przede wszystkim chłodna wiosna i niezbyt ciepłe lato powodują, że plonowanie wielu upraw - także wiśni - jest opóźnione. Jednak obecne ceny powodują, że ci sadownicy, którzy postawili na wczesne odmiany wiśni mogą się uważać za wygranych - takich cen wczesnych wiśni chyba jeszcze w Polsce nie było.
Może się okazać, że wiśni późniejszych odmian także nie będzie wiele - przede wszystkim z powodu przymrozków w porze kwitnienia drzew, a także w czerwcu. Czy więc wiśnie okażą się owocowym przebojem tego sezonu - my obiecujemy, że od teraz cenom wiśni będziemy się uważnie przyglądać.