Izby rolnicze wielokrotnie monitowały w sprawie utrudnionego działania aplikacji suszowej. Wielkopolska Izba Rolnicza zauważyła, że aplikacja ,,Zgłoś szkodę rolniczą'' zawiesza się w godzinach pracy doradców rolnych, których rolnicy często proszą o pomoc. Tą sama sprawę podnosi także Krajowa Rada Izb Rolniczych.
- Obecnie jedyną możliwością złożenia przedmiotowego wniosku o pomoc jest zalogowanie się za pośrednictwem aplikacji „ Zgłoś szkodę rolniczą ". Z informacji, jakie uzyskaliśmy dowiadujemy się, że w ostatnim czasie występuje znaczne ograniczenie funkcjonalności aplikacji - szczególnie w godzinach między 10:00 a 15:00. Wynika to z faktu, że w tym czasie pracuje większość placówek doradczych, wspomagających rolników w poprawnym wypełnianiu wniosków. W związku z powyższym opracowanie wniosku dla średniego gospodarstwa o powierzchni ok. 20 ha wraz z produkcją zwierzęcą trwa nawet do 2 h. Kwestia ta powoduje znaczące ograniczenie ilości udzielonego rolnikom wsparcia przez doradców, powodując tym samym, że nie wszyscy zainteresowani będą mogli złożyć wniosek w terminie wyznaczonym do 15 października br. - poinformował KRIR.
KRIR zwrócił się do ministerstwa rolnictwa z wnioskiem o wydłużenie terminu składania wniosków, choćby z powodu powolnej pracy aplikacji. Projekt rozporządzenia który znajduje się w wykazie prac legislacyjnych rządu daje nadzieję na to, że wniosek samorządu rolniczego zostanie wysłuchany.
W projekcie rozporządzenia proponuje się, aby pomoc była udzielana w wysokości 10 tys. zł, gdy szkody wynoszą powyżej 30 proc. średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie i 5 tys. zł jeżeli wynoszą nie więcej niż 30 proc. i nie mniej niż 1 proc. średniej rocznej produkcji rolnej.
Jeśli ze złożonych wniosków będzie wynikać, że zapotrzebowanie na pomoc przekracza 450 mln zł, do obliczenia wysokości pomocy będzie stosowany współczynnik korygujący.
