W odpowiedzi na apel KRIR, ministerstwo rolnictwa poinformowało, że normy warunkowości GAEC 6 Minimalna pokrywa glebowa w najwrażliwszych okresach, GAEC 7 Zmianowanie i dywersyfikacja upraw na gruntach ornych oraz norma GAEC 8 w zakresie Minimalnego udziału powierzchni gruntów ornych wykorzystywanych na obszary lub obiekty nieprodukcyjne mają na celu, zgodnie z przepisami unijnymi, odpowiednio ochronę gleby, zachowanie jej potencjału i poprawę bioróżnorodności na terenie gospodarstw rolnych. Jednocześnie, przestrzeganie tych norm może mieć wpływ na decyzje rolników dotyczące prowadzonych zabiegów agrotechnicznych, wyboru upraw i wykorzystania gruntów ornych do celów produkcyjnych.
- Resort rolnictwa widzi zasadność odstępstw od norm GAEC 6, GAEC 7 i GAEC 8 w 2024 r. ze względu na niekorzystne warunki pogodowe, trudną sytuację rynkową i wpływ wojny w Ukrainie na sytuację rolników. Stosowne wnioski, zgłaszane m. in. przez Polskę, zostały już złożone do Komisji Europejskiej i były przedmiotem posiedzeń Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w czerwcu, lipcu i październiku br. Jednakże nie wszystkie państwa członkowskie poparły propozycję utrzymania odstępstw od stosowania wybranych norma GAEC. Do chwili obecnej nie ma również pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej na wdrożenie derogacji również w 2024 r. - poinformował Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa. - Niezależnie od powyższego uprzejmie informuję, że resort rolnictwa prowadzi działania mające na celu zmianę Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 (PS WPR 2023-2027) w zakresie wybranych norm GAEC w celu doprecyzowania ich wymogów.
Jednak - jak dodał wiceminister rolnictwa, zmiany te wymagają zarówno zgody Komitetu Monitorującego PS WPR 2023-2027, jak i uzyskania akceptacji Komisji Europejskiej. W przypadku uzyskania zgody Komisji Europejskiej, w dalszej kolejności należy zmienić przepisy krajowe dotyczące norm GAEC. Są to procesy złożone i długotrwałe.
KRIR wystosowała w tej sprawie także pismo do Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, ale odpowiedź na nie jeszcze nie nadeszła.