W tym roku dodatkowe kłody pod nogi rolników rzuciła też przyjęta pośpiesznie na wiosnę ustawa o pożyczkach lombardowych, która wprowadza chaos na rynku sprzedaży nowych maszyn rolniczych, de facto uniemożliwiając w znacznym stopniu ich leasing, a to on stanowi w wielu przypadkach wkład własny konieczny do ich zakupu – wynika z najnowszego badania nastrojów w branży maszyn i urządzeń rolniczych, przeprowadzonego do października. Co pół roku dane na ten temat przedstawia Polska Izba Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR).
- Obecnie negatywne nastroje w branży maszyn i urządzeń rolniczych jeszcze się pogłębiły. Do października ogólna wartość indeksu spadała i wynosi -3,73 punktu. - Wartość ujemna oznacza, że wśród przedsiębiorców dominują negatywne nastroje i pesymistyczne przewidywania przyszłości – mówi Wojciech Bury, prezes Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR) i przypomina, że pół roku temu wartość indeksu była na bardzo niskim poziomie, co już wtedy świadczyło o złych nastrojach wśród przedsiębiorców.
Z badania PIGMiUR wynika, że po raz kolejny wzrosła ilość przedsiębiorców, którzy uważają, że sytuacja w branży się zdecydowanie pogorszy. Obecnie już niemal 34% respondentów tak właśnie myśli, podczas gdy pół roku temu było to niespełna 28%, a rok wcześniej tylko 12% biorących udział w badaniu była tego zdania. Tym samym zmniejsza się odsetek odpowiedzi przewidujących polepszenie się koniunktury w branży. Nieco ponad 8% przedsiębiorców biorących udział w badaniu odpowiedziało, że koniunktura zdecydowanie lub raczej się polepszy.
- Ostatnie półrocze to zdecydowane pogorszenie nastrojów w branży. Jak widać, podejmowane przez rządzących próby zmian na lepsze zakończyły się fiaskiem – komentuje Wojciech Bury.
Drugim elementem, który – według wyników badania PIGMiUR - wpłynął negatywnie na wartość indeksu są przewidywania co do sprzedaży we własnych firmach. Obecnie już 64,5% przedsiębiorców prognozuje, że tegoroczne wyniki będą gorsze niż w 2022 roku – to niemal aż o 14 punktów procentowych więcej niż pół roku wcześniej.