- 33-letni mężczyzna, który w poniedziałek w Dorohusku podpalił opony i wylał gnojowicę swoje działanie utrwalił na nagraniu, które zamieszczone zostało w mediach społecznościowych - poinformowała komisarz Ewa Czyż, oficer prasowy KPP w Chełmie. - Wobec sprawcy skierowany zostanie wniosek do sądu o ukaranie. Za ten czyn grozi grzywna do 5 tysięcy złotych.
W poniedziałek około godz. 17.30 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o podpaleniu opon i wylaniu nieczystości przed posesją jednego z mieszkańców miejscowości Dorohusk. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy zabezpieczali teren. Straż pożarna ugasiła płonące opony.
- Na miejscu wykonaliśmy oględziny i ustaliliśmy sprawcę tego zdarzenia, który bezpośrednio po tym oddalił się. Jak się okazało swoje działanie utrwalił na nagraniu, które zamieszczone zostało w mediach społecznościowych - dodaje policjantka. - Prowadzimy czynności o wykroczenie. W tej sprawie skierujemy wobec 33-latka wniosek o ukaranie do sądu. Za ten czyn grozi grzywna do 5 tysięcy złotych.