Jak poinformowała ,,Rzeczpospolita'', plony będą znacznie mniejsze od oczekiwanych. Resort rolnictwa w najnowszej prognozie poinformował, że bieżący rok będzie dla rolników uprawiających zboże jednym z najgorszych od 40 lat z powodu dużych opadów zimą i latem oraz mniejszego nasłonecznienia. Zbiory podstawowych zbóż wyniosą 54,8 mln ton wobec 64,9 mln t w 2023 r. i w porównaniu z 64,4 mln średniego poziomu z ostatnich 5 lat. Jęczmienia będzie mniej o 12,2 proc., pszenicy durum o 16,6 proc. a owsa o 21,7 proc. Lepsze o 5,4 proc. powinny być zbiory kukurydzy.
Jak podał urząd statystyczny rolnictwa Agreste, Francja będąca największym w Unii eksporterem pszenicy zmniejszy jej zbiory z areału 4,24 mln ha (mniejszego o 10,8 proc.) o prawie 25 proc. wobec ubiegłego roku do 26,3 mln ton — przewiduje Agreste. Z tym związane straty poszczególnych rolników uprawiających pszenicę mogą wynieść 30-50 tys. euro, a łączne straty mogą przekroczyć nawet 1,6 mld euro.
W wielu regionach Polski żniwa już się zakończyły, albo bardzo szybko zbliżają się do końca. O zakończeniu żniw w Wielkopolsce poinformowała Wielkopolska Izba Rolnicza, która także poinformowała, że powodów do optymizmu rolnicy nie mają.
- Niestety plony w tym roku są mniejsze niż rolnicy szacowali. W Wielkopolsce, są one niższe o około 15 - 20% (a na słabszych glebach nawet powyżej 30%) w porównaniu z rokiem ubiegłym. Warto wspomnieć, że ostatnie szacunki GUS wskazują, że średnio, w skali całego kraju zbiory zbóż będą niższe o 4% a rzepaku o 9% - poinformowała Wielkopolska Izba Rolnicza.
Dodatkowym problemem są ceny, które otrzymują rolnicy w skupach - ponieważ nie pokrywają wysokich kosztów produkcji, szczególnie zbóż paszowych.
- Dodatkowo skupy obniżają ceny za zanieczyszczenia, połówki ziaren, a niekiedy nawet nie przyjmują w ogóle i odsyłają rolników. W bardzo wielu przypadkach zboże konsumpcyjne kwalifikują jako paszowe. Rolnicy zgłaszają problem ze słomą – jest słaba, łamie się i jest jej dużo mniej niż w ubiegłym roku - dodaje WIR.
Według wyliczeń izby w lipcu produkcja zbóż była nieopłacalna, a straty wyniosły:
W lipcu opłacalna była uprawa rzepaku 446 zł/ha, a najbardziej opłacalną uprawą są buraki cukrowe 6035,66 zł/ha.